poniedziałek, 22 września 2008

No i po proteście

" "Sami wiecie kto" nie zostawił mi żadnego wyboru zmieniając nazwę i praktycznie zmusza mnie do opuszczenia grona współtwórców tego bloga."
Kosek nie opowiadaj takich głupot bo jeszcze ja w nie uwierzę.
Byłeś w Malibu i nie słyszałeś jak mówiłem o e-mailach do mnie na temat podziałów które ponoć zrobiłem. Mówiłem że zmienię nazwę, nie wyraziłeś sprzeciwu dla mnie było to jednoznaczne ze zgodą.
Daniel zwracam się do Ciebie , nie jako "sami wiecie kto" tylko jako Zbyszek wracaj do nas , jesteś ogniwem bez którego łańcuch może pęknąć.
Wysyłam Ci ponowne zaproszenie do bloga.

Brak komentarzy: